w środę byłam w czeskim Dmie w Jablonec nad Nisou w Zelivskeho od Szklarskiej Poręby miałam tam 40,5 km. Dużo i nie dużo :)
Mniej więcej wiedziałam co chcę, ale jak to wszystko zobaczyłam to nie wiedziałam co brać już na wejście stały same kosmetyki Balea :)
A oto co przygarnęłam :)
Chyba wszystko znacie??? :) wszystko do włosów oczywiście oprócz 2-wóch przed ostatnich kosmetyków - sa to żele mmmm cudownie pachną.
Nie wiem czemu, ale mam przeczucie, że w ciągu roku kosmetyki Balea będą już w Polsce :D
Wkrótce zacznę testować starczy mi to podejrzewam na rok :)
Chcecie któryś żeby wam mniej więcej napisać co to ? :)
Jak tam u was? byłyście kiedyś w dm ?
Ja mam ochotę tam powrócić:D
Mogły by być już w Polsce *.*
OdpowiedzUsuńja też nie wiedziałabym co wybrać, oczopląsu można dostać. super , że udało Ci się zaopatrzyć w takie super kosmetyki
OdpowiedzUsuńja bym wszystko wykupiła
OdpowiedzUsuńChyba bym dostała oczopląsu z radości :D
OdpowiedzUsuńAnomalia
mam kilka kosmetyków z Twojej Baleowej kolekcji ;D
OdpowiedzUsuńSuper zakupy! Sama ostatnio byłam m.in. w Jabloncu, ale w DM-ie na ryneczku :) Od razu przeszłam do rzeczy i wykupiłam 2/3 mojej listy :) Później w Libercu były to przypadkowe zakupy :) Obserwuję i zapraszam do siebie www.fanabellia.blogspot.com
OdpowiedzUsuń