Obserwatorzy

wtorek, 19 listopada 2013

Żel do ciała Balea

Czas na recenzję kochanych kosmetyków Balea :)
Od czasu kiedy byłam w Dm minęło 3,5 miesiąca, a ja już tak chciałabym tam być z powrotem ! :D
Być może w kwietniu nadaży się taka okazja teraz muszę lepiej się przygotować co zakupić :)
A więc:
Żel do ciała Hawaii Pineapple
Opakowanie:
Żel znajduję się w kolorowej (przeważającym w zielonym kolorze), plastikowej butelce. Bardzo podoba mi się sposób w jaki się otwiera.
By go użyc nie muszę się męczyć pod prysznicem, aby go otworzyć wystarczy delikatnie pociągnąć nigdy nie miałam z tym u niego problemów ( do zdjęcia ściągnęłam nakrętkę)
Zapach : ja wyczuwam sam ananas (niektórzy czują też kokoska który tu jest ale ja nic a nic nie czuje go)
konsystencja: zielona, nie za gęsta nie za rzadka.
Działanie: Żel bardzo dobrze się pieni i myję skóre.Nie wysusza jej.
Co tu więcej napisać? działa - tyle:D
Kocham Go!!! :) i wiem, że dużo z Was też :) a Wy jakie żele z Balea jeszcze polecacie?

Malutka

5 komentarzy:

  1. Uwielbiam żele pod prysznic Balea, niestety w dm byłam 5 miesiecy temu no i w najbliższym czasie nie sprawie sobie już żadnego z nich:( A ten jak napisałaś ananasowy musi być genialny!<3
    Kochana mogłabyś polubić mój fanpage? www.facebook.com/berriesfashion

    OdpowiedzUsuń
  2. Otagowałam Ciebie słoneczko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety pragniemy zawsze tego co niedostepne... ja bym chciala kilka polskich kosmetykow :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Dodam ze wole alverde od balea.

    OdpowiedzUsuń